Jakie auto kupić, żeby się nie psuło???

[Gucio1916]

edit: dzieki mati za podpowiedz zmieniam linki

zobacz jak można to zrobic jeszcze lepiej :idea:

a niebieskie dają radę

[AndiT]

Jakie auto kupić, żeby się nie psuło???

Ciekawy temat z forum.tdi-tuning.pl

Byc moze komus sie przyda przy podejmowaniu decyzji kupna auta.

Tutaj link:

http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=7139

[Maicroft]

Generalnie to moje BKD magiczne 100kkm przejechalo. Jak dozyje do 200kkm to bedzie mialo juz na 100% nowa turbine, tym razem wieksza niz seryjna i cos tam pewnie jeszcze padnie. Nie wiem czy jeszcze raz w takie BKD bym poszedl. 1.9 z DSG mozna dlubnac na turbinie z ARL praktycznie tak samo, a slupek pewniejszy i mnie pali jednak :diabelski_usmiech

Trzeba wrocic do silnikow V6, V8 o pojemnosci co najmniej 3-4l wrzucic gaz i zapomniec o malych popierdolkach z turbinami czy tam turbo kompresorami :roll:

[ufo]

niestety, takie czasy, technologia poszła do przodu, nie ma czasu na dokładne próby/testy a klient jest głodny i głodny i coraz więcej wymaga...i w ten sposób znaleźliśmy się w epoce "szybkiej zużywalności".

[Alonzo_]

Trzeba wrocic do silnikow V6, V8 o pojemnosci co najmniej 3-4l wrzucic gaz i zapomniec o malych popierdolkach z turbinami czy tam turbo kompresorami :roll:

Niestety ale tak będzie. Choć wydaje mi sie że problem nowego "wyczesanego" szmelcu dotyczy głównie nowych diesli. Nie tak benzynek. Ja poważnie biorę pod uwagę powrót do mocniejszej "gazówki" po skodzinie. A dla tych co osiągi nie są najważniejsze a chcą diesla to zostaną stare sztuki bez PD/CR , na pompach bez przerostu elektroniki. NIe ma sie co dziwić że końcowe roczniki właśnie tych bezawaryjnych starych, dobrych marek w pięknym stanie nieraz będą droższe niż te kolejne po nich, młodsze ,sypiące sie padełka z pierwszych roczników.
Swoją drogą sądzę , że to właśnie pęd do coraz bardziej wykręconego diesla ostatecznie zabije go. Coraz więcej ludzi świadomych problemu i mających wiedzę bedzie decydować sie na benzynowe silniki z turbiną lub bez ale benzynowe, Tańsze w zakupie i w dluższym czasie jak sie okazuje często także tańsze w eksploatacji.

[looker]

Poza tym - czy tak naprawdę producentom opłaca się tworzyć bezawaryjne (a więc nie potrzebujące części zamiennych) auta ? Wiem, że to uproszczenie ale... :diabelski_usmiech
No bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że technika, wiedza i materiały są coraz lepsze, na Marsa chcemy lecieć, a auta jakoś dziwnie wychodzą coraz słabsze... :evil: